czwartek, 10 stycznia 2013

Świeże stuletnie jaja prosto z Chin!

Wbrew pozorom stuletnie jaja nie mają stu lat, lecz co najwyżej kilka miesięcy.
Proces przygotowania tej przekąski jest bardzo prosty. Wkładamy do blaszanego garnka jajka do którego dodajemy mieszankę wody, gliny, niegaszonego wapna, herbaty oraz soli, następnie zamykamy szczelnie i odstawiamy na około sto dni. Pod wpływem procesu gaszenia wapna jajka nagrzewają się, a następnie chłodzą okrywając się skorupką zabezpieczającą przed zepsuciem. Pod wpływem tego procesu żółtko robi się ciemnozielone, a białko staje się czarną lub brązową galaretą. Po podaniu wygląda to tak:

Źródło: Wikipedia


Danie podajemy z sosem sojowym, octem winnym lub imbirem jako zimną zakąskę. Uwaga: Wydzielają silny zapach amoniaku i siarki więc ludziom wrażliwym na te zapachy nie są polecane.
Najwięksi koneserzy trzymać je potrafią nawet kilka lat, stąd też nazwa stuletnie jaja. Smacznego :)

2 komentarze:

  1. O rety nie wygląda to zbyt dobrze ciekawe jak smakuje. Ciekawa sprawa nie wiedziałam o czymś takim jak stuletnie jaja. Niestety ja mam dość wrażliwy węch to chyba bym tego nie spróbowała. A szkoda. Po za tym teraz dieta i zdrowe odżywianie z cateringiem dietetycznym https://dietly.pl tutaj można go znaleźć. Także na takie dania mogę tylko popatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  2. @Ola, korzystałem z dietly i jestem zadowolony. Na chwilę obecną mam Fitking i nie narzekam - oczywiście zamawiane właśnie na Dietly.

    OdpowiedzUsuń